Anders Craft FOOD to tradycyjne przetwórstwo. Kseniia i Andrey naturalnie konserwują swe wyroby – kiszą, suszą i marynują. W ich produktach nie ma grama sztucznych dodatków, konserwantów, wypełniaczy czy barwników. Korzystają z tradycyjnych metod konserwowania żywności zaczerpniętych z różnych kultur.
SUSZENIE – hitem stoiska są suszone ryby, owoce morza i mięsa, dostępne w wielu wariantach. W kuchni ukraińskiej suszone ryby to częsta i lubiana przekąska imprezowa, szczególnie chętnie serwowana do piwa. Co do mięs, mamy tu przede wszystkim suszoną wołowinę, wieprzowinę, dziczyznę, kaczkę w wariantach. Mięsa są marynowane w oryginalnej marynacie, a potem suszone w specjalnym urządzeniu. W takim sposobie przygotowywania mięs możemy szukać inspiracji przede wszystkim w kuchni afrykańskiej.
KISZENIE – słonina zrobiona na modłę ukraińską to zupełnie inny wymiar niż ten popularny w Polsce. Sało – bo tak się nazywa u źródła słonina kiszona, sporo czasu spędza pod warstwą soli, często wzbogaconej o inne aromatyczne dodatki jak czosnek, majeranek, pieprz czy ostra papryka. Słoninę taką, gdy już jest gotowa, można kroić w grubsze plastry i zajadać jako przekąskę, chociażby do piwa, albo po pokrojeniu jej cienko układać na gorących grzankach, na których migiem zacznie się topić. To bardzo przyjemne połączenie! Kolejnym zaskakującym sposobem na sało jest mielenie go z dodatkiem przypraw na kremową pastę do chleba. Takie smarowidło przypomina polski smalec, jednak nie ma w procesie wytapiania tłuszczu, kiszoną słoninę po prostu się dokładnie mieli z dodatkami. Gotowe słoiczki tego specyfiku dostaniecie na stoisku Anders Craft FOOD.
Kseniia jest też mistrzynią kombuchy, kreuje zaskakujące smaki i co istotne, nie poddaje napoju procesowi pasteryzacji. Kombucha Anders Craft FOOD powstaje w wyniku naturalnej fermentacji, dzięki temu jest żywa i zachowuje swe wszystkie prozdrowotne właściwości. Możecie przyjść z własną butelką i kupić ile chcecie. Spróbujcie koniecznie fioletowej kombuchy powstałej na bazie klitorii terneteńskiej – ten niezwykły kolor jest w pełni naturalny i w szklance wygląda bajecznie!
Czerpiąc ze źródeł rodzimej tradycji Kseniia kisi także warzywa. W asortymencie znajdziecie więc fantastyczną kiszoną kapustę. To są tradycyjne receptury i smaki, zapamiętane z babcinej spiżarni.
MARYNOWANIE – przygotowywane z dodatkiem zalewy octowej surówki to kolejny MUST HAVE z tego stoiska. Kseniia miesza smaki ze swadą, nie boi się eksperymentów i odważnie łączy wątki zaczerpnięte z tradycji kulinarnych różnych, czasem bardzo odległych regionów. Bardzo fajnym na to przykładem jest surówka z selera i marchewki zalana koreańską marynatą – smak nieoczywisty, który świetnie będzie pasował do rozmaitych dań obiadowych. W Anders Craft FOOD dostaniecie też cudowne, uzależniające bakłażany w słoiku, ryby w sosie pomidorowym i wiele innych przysmaków.
Historia Anders Craft FOOD zaczęła się w Dnieprze, w Ukrainie, w 2012 roku. Za sterami firmy stoją małżonkowie Kseniia i Andrej. Od początku misja konceptu była prosta – połączyć jakość, smak i unikalność. Zaczęło się od piwa i przekąsek. Szukając jakości i nie chcąc się godzić na kompromisy, doszli do wniosku, że jedynie produkcja własna jest tu odpowiednim rozwiązaniem. Zaczęli więc produkować na własną rękę. Dziś Anders Craft FOOD działa także w Warszawie na BioBazarze, a ich asortyment to kraftowe produkty wielu rodzajów przetwarzane tradycyjnymi metodami we własnej manufakturze i według autorskich receptur.