W moim domu robił je Tata – to jedna z niewielu rzeczy na jakie porywał się w kuchni, za to jaka smakowita! Recepturę zapisałam w pamięci we wczesnym dzieciństwie, zaraz się przekonacie dlaczego nietrudno ją zapamiętać. Do dzisiaj uważam, że te ciasteczka, to jeden z najpyszniejszych deserów. Ważna sprawa – dżem musi być przygotowany wyłącznie z owoców i cukru, wszelkie dżemy wzbogacone o agar czy inne zagęstniki rozleją się wokół rogalików i zniweczą efekt. Polecam płatki z róży ucierane z cukrem lub klasyczne powidła śliwkowe.
Składniki:
- 200 g twarogu tłustego
- 200 g zimnego masła
- 200 g mąki
- Słoik powideł śliwkowych lub płatków róży z Polskiej Róży lub Lawendowej Spiżarni pod Wiatrakiem
- Cukier puder
1. Składniki ciasta – twaróg masło i mąkę zmiksuj w malakserze do uzyskania jednolitej konsystencji.
2. Rozwałkuj ciasto możliwie cienko, natnij je tak by utworzyła się kratka z nacięć, na każdy kwadracik nakładaj odrobinę powideł, dwa przeciwległe brzegi ciasta połącz.
3. Wykładaj ciasteczka na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
4. Piecz w nagrzanym do 180 stopni piekarniku (góra dół) przez około 10 minut – aż staną się rumiane.
5. Po upieczeniu posyp obficie cukrem pudrem. Ciasto samo w sobie jest dość wytrawne.
Tekst: Agata Koton