Skip to content

Zaczął się najbardziej tłusty tydzień w roku, karnawał się kończy, Tłusty Czwartek za pasem. My będąc w temacie prezentujemy kolejną rozmowę z pediatrą dr Ewą Miśko-Wąsowską – dziś o tym jakie tłuszcze i w jakich ilościach wskazane są dla najmłodszych.

Dlaczego tłuszcze są tak ważne w diecie dziecka?

Dobrej jakości tłuszcze pełnią bardzo ważną rolę w rozwoju dzieci. Są jednym z podstawowych źródeł energii. W ciele człowieka tłuszcz nie tylko pełni rolę warstwy izolacyjnej. Kwasy tłuszczowe stanowią budulec niemalże każdej komórki organizmu. Szczególnie ważne są nienasycone kwasy tłuszczowe, które mają ogromne znaczenie w rozwoju mózgu i siatkówki oka. 

W pożywieniu mamy też grupę witamin, która jest rozpuszczalna w tłuszczach i wchłania się tylko w ich towarzystwie, są to witaminy A, D, E i K. One również pełnią ważną rolę we wzroście i rozwoju naszych dzieci.

Jeszcze raz podkreślę, że powinniśmy wybierać tłuszcze dobrej jakości, nieprzetwarzane lub o jak najmniejszym stopniu przetworzenia. Pamiętajmy też, że tłuszcze to nie tylko oleje i masło. Są one zawarte w nasionach, orzechach, awokado i wielu innych produktach. A jeżeli spożywamy produkty mięsne to warto wybierać te, z hodowli ekologicznych, poza innymi walorami (np. brak antybiotyków) znajdziemy w nich tłuszcze lepszej jakości. Dla przykładu wołowina ekologiczna może zawierać cenne kwasy omega-3, których pozbawione będą produkty z hodowli przemysłowych. 

Na czym powinniśmy smażyć? Masło klarowane, ekologiczny olej rzepakowy, a może oliwa?

Wszystkie trzy wymienione tłuszcze będą odpowiednie do smażenia. Są to tłuszcze, które mają dość wysoką temperaturę dymienia.

Inne oleje jak słonecznikowy, lniany czy z pestek dyni bądź winogron można i warto dodawać do gotowych już dań jak zupy czy sałatki. Tłuszcze są dobrym nośnikiem smaku i poprawiają zapach pokarmów. Może to być pomocne zwłaszcza u małych niejadków. Dzięki temu dziecko ma szansę zjeść więcej innych produktów, które zawierają białka i dobre węglowodany. 

My w dzieciństwie przyjmowaliśmy tran, dziś wybór ryb na rynku jest ogromny, ile razy w tygodniu dzieci powinny jeść ryby by dostarczyć niezbędne tłuszcze omega-3?

Warto podkreślić jak ważne są kwasy omega-3. Stanowią one budulec mózgu i siatkówki oka, wpływają także na prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego i układu krążenia. Wspierają one rozwój psychoruchowy i poznawczy dziecka, czyli takie procesy jak pamięć, myślenie czy postrzeganie. Organizm człowieka sam nie wytwarza kwasów omega-3 (m.in. DHA) dlatego należy dostarczać je z pożywieniem bądź w suplementacji.

Aby dziecko otrzymało wystarczającą ilość kwasów omega-3 dobrze, aby spożywało 1-2 porcje ryb w tygodniu. Porcja ryby jest to porcja odpowiadająca wielkości dłoni dziecka. Szczególnie zalecane są tutaj ryby morskie jak łosoś, mintaj czy makrela atlantycka. Wprowadzamy je od początku rozszerzania diety. Jeżeli dziecko nie akceptuje smaku ryb nie zrażajmy się szybko. Badania i doświadczenie pokazują, że czasami maluch potrzebuje spróbować jakiś produkt nawet kilkanaście razy zanim zaakceptuje jego smak.

Próbujcie więc różnych sposobów – rybę zmiksować można z warzywami, podać w wielobarwnych placuszkach lub w zupie, poranną owsiankę polać warto olejem z winogron lub oliwą. Tłuszcze nie tylko są wartościowym składnikiem diety, ale także podbijają smak. Zawsze warto dać dziecku spróbować, która kompozycja bardziej mu smakuje – być może zamiast oliwy wybierze olej z pestek dyni? W ten sposób nie tylko dobrze nakarmimy swoją pociechę, ale także od najmłodszych lat kształtować będziemy świadomość, że wybory kulinarne mają duże znaczenie.