Skip to content

Super opcja na śniadanie. Dodaje energii. A co najlepsze, można ją serwować nie tylko na zimno, ale i na ciepło. Jesienią ciepłe śniadania są na wagę złota, dlatego polecamy tę opcję. Sałatkę można przygotować i zaserwować w miseczce, ale naturalne kokilki ze skórek owocu to bardzo praktyczne i dekoracyjne rozwiązanie. Ja mam dwie ulubione wersje – z rybą albo z pomidorem. Jest to też znakomita opcja na posiłek zero waste. Gdy została Ci pieczona ryba z obiadu, albo nieco tuńczyka z puszki, wymieszaj ją z awokado, podsmażoną cebulką, skrop sokiem z cytryny, dopraw solą, pieprzem i już.

  • Dojrzałe ekologiczne awokado z NovaBio
  • Łosoś pieczony ok. 100 g (miałam z wczorajszego obiadu, ale można skorzystać też z każdej ryby wędzonej lub z puszki) z Fisk, Rybny Zakątek lub Dary Posejdona
  • Mała cebulka
  • Sól, pieprz
  • Oliwa z oliwek
  • Sok z cytryny
  • Ser żółty Gouda z Zielonego Straganu
  1. Zaczynamy od podsmażenia cebulki na odrobinie oliwy – ma być szklista, nie rumiana.
  2. Awokado przekrajamy, wyjmujemy pestkę i miąższ, który następnie kroimy w kostkę lub ugniatamy widelcem. Zachowujemy skórkę owocu.
  3. Doprawiamy cytryną, solą i pieprzem. Mieszamy z cebulką.
  4. Dodajemy rybę albo pokrojonego drobno pomidora – co kto woli.
  5. Mieszamy, nakładamy sałatkę do kokilek ze skórek awokado.
  6. Całość można posypać z wierzchu tartym serem żółtym i zapiec.

Tekst: Agata Koton

Foto: Aga Sochal