Skip to content

W sezonie na bób warto mieć zawsze w lodówce bób wyłuskany w delikatnej zalewie, która wydłuża jego świeżość. Wówczas możemy sięgać po kuszące soczystą zielenią ziarna, gdy tylko najdzie nas ochota. Sprawdzają się w sałatkach, makaronach, jako dodatek do dań jajecznych, my lubimy je dorzucać także do pieczonego drobiu. To jest danie z gatunku  “w prostocie siła!” kurczaka doprawiamy jedynie solą i świeżym tymiankiem, podczas pieczenia towarzyszą mu soczyste pomidorki i ząbki czosnku. Po godzinie powstaje danie poetycko pyszne, aby uczynić je jeszcze bardziej zachwycającym w ostatniej fazie pieczenia dorzuć do niego wyłuskany bób. Podane składniki wystarczą na obiad dla dwóch osób.

Składniki:

Krok po kroku:

  1. Przygotuj bób w zalewie. Sparz nasiona we wrzątku przez 10 min., a następnie zahartuj w wodzie z lodem. Wyłuskaj co do ziarenka. Zalej ciepłą osoloną wodą, dodaj oliwę z oliwek i przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, na koniec dopraw ulubionymi ziołami – świetnie sprawdza się tu przede wszystkim tymianek, koperek i oregano. Lubczyk także szalenie lubi się z młodym bobem.
  2. Tak przygotowane ziarna przełóż do szczelnego pojemnika i wykorzystaj w ciągu kilku dni.
  3. Kurczaka natrzyj solą. Podsmaż z obu stron na złoto.
  4. Wyłóż udźce na naczynie do pieczenia, dodaj pomidory, czosnek i gałązki tymianku, zapiekaj godzinę w temperaturze 180 stopni. 
  5. Po godzinie dodaj do mięsa ziarna bobu – ilość wedle uznania – włóż do pieca na kolejny kwadrans.
  6. Podawaj z puree ziemniaczanym, pieczonymi ziemniakami lub ze świeżą bagietką.