Skip to content

Tatar wołowy z kurkami i kaparami

Tekst

Agata Koton

Zdjęcia

Aga Sochal

Czas na tatara jest przez okrągły rok, ale lato to dobry moment, by dosmaczyć go rozmaitymi sezonowymi ingrediencjami. My stawiamy tym razem na kurki – delikatnie podsmażone na maśle pięknie kontrastują z muślinową konsystencją mięsa. Dodaliśmy też kapary z zalewy, francuską musztardę ziarnistą, i nieco szalotki. Całość wieńczy chlust doskonałej oliwy, balsamico i sezonowe liście EKO.

Pierwsze kurki pojawiają się w lasach już w czerwcu, gdy zaczyna się wysyp z radością oczekujemy ich także na BioBazarze. 

Co do mięsa, na stoisku Tradycja Smaku dostaniecie doskonały, siekany przez Mateusza Strzałka tatar z polędwicy jałówek hodowanych pod Olsztynem. Jeśli wolicie posiekać lub zmielić mięso sami, w stałej ofercie stoiska jest najlepsza na tatar polędwica wołowa. Na specjalne zamówienie Mateusz przygotuje dla Was sezonowaną polędwicę, proces ten trwa od 2 do 4 tygodni. 

Składniki:

Krok po kroku:

  1. Wyjmij tatar z opakowania, wymieszaj dłońmi, dodając chlust lodowatej wody, sól, pieprz świeżo mielony i musztardę.
  2. Kurki oczyść i podsmaż delikatnie na maśle, kilka kształtnych sztuk zostaw w całości, resztę posiekaj.
  3. Posiekaj niedbale kapary, a szalotkę pokrój w drobną kostkę.
  4. Dodatki wymieszaj z mięsem.  Spróbuj i ewentualnie dopraw solą i pieprzem. 
  5. Podziel mięso na 4 części, każdą ozdób kurkami i liśćmi, jeśli lubisz posyp płatkami parmezanu. Dodaj obok chlust oliwy i aromatycznego balsamico. My chętnie korzystamy z obręczy cukierniczej, z której wychodzi nam kształtny kopczyk.