W latach 80. ciastka na smalcu były bardzo popularne, wyciskało się je przy pomocy maszynki do mięsa – maszynka miewała specjalną nakładkę do takich ciasteczek. Kruche ciastka zwykle robi się na maśle, ale na smalcu też wychodzą pyszne. Najlepiej wykorzystać smalec czysty, choć przyznam, że dla mnie ten przepis widnieje w dziale less waste, bo zdarza mi się do niego wykorzystać aromatyczny smalec pozostały po pieczeniu kaczki lub konfitowaniu innych mięs. Jabłkowe nuty w ciasteczkach są intrygujące, ale zdecydowanie na plus.
W klasycznej wersji w ciastkach wykorzystuje się czysty smalec wieprzowy. Nie bójcie się tego przepisu! Hiszpanie mają swoje polvorones (na BioBazarze dostaniecie je na stoisku Buenata), włosi biscotti di lardo, a my mamy oldschoolowe, nieco zapomniane ciasteczka smalcowe. Jeśli macie opory, pomyślcie o klasycznych faworkach na smalcu i najlepszych pączkach…
Składniki:
- 300 g mąki pszennej EKO Adam Furgała
- 150 g smalcu wieprzowego EKO (słonina dostępna w Wasągu, Jasiołce lub Tradycji Smaku)
- 120 g cukru trzcinowego EKO ECO4You
- żółtko EKO jajka z Gochówki
- szczypta cynamonu
- 2 łyżki kefiru lub śmietany EKO Zielony Stragan
Wykonanie:
- Wymieszaj wszystkie składniki na ciasto, najlepiej posiekać je nożem jak klasyczne ciasto kruche. Przygotowane ciasto włóż na pół godziny do lodówki.
- Rozgrzej piekarnik do 180 stopni, funkcja grzania góra-dół.
- W czasie gdy piekarnik się nagrzewa rozwałkuj ciasto możliwie cienko, wykrój kółeczka przy pomocy szklanki lub małej obręczy cukierniczej.
- Wyłóż krążki ciasta na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
- Każdą porcję piecz ok 15 minut.
- Odstaw do wystudzenia, przechowuj w szczelnym pojemniku by ciasteczka pozostały chrupiące.
Tekst: Agata Koton
Foto: Aga Sochal